Policjanci z Katowic zatrzymali dziewięć osób związanych z korupcją w kopalni Katowickiego Holdingu Węglowego. Straty wynoszą przynajmniej 14 mln zł. To największa taka afera w branży górniczej w ostatnich latach.
Trwa śledztwo w sprawie korupcji w KWK „Mysłowice-Wesoła”. Do popełnienia przestępstwa miało dojść przy okazji modernizacji jednego z szybów. W latach 2009-2015 przeznaczono na ten cel 100 mln zł. Jak się okazuje wykonawca nie dopełnił warunków umowy, tzn. nie przeprowadził określonych w niej prac.
Mimo to konsorcjum firm wystawiało faktury i otrzymywało wynagrodzenie. Tak, jakby wszystko było wykonane. W przestępstwo byli zamieszani pracownicy kopalni oraz wykonawcy. To oni poświadczali nieprawdę udając, że prace zostały przeprowadzone zgodnie z umową. W związku z aferą policjanci z wydziału do walki z korupcją Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach zatrzymali 9 osób i przeszukali ich mieszkania. Do tej pory zatrzymani usłyszeli 45 zarzutów. Chodzi o poświadczenie nieprawdy w celu osiągnięcia korzyści majątkowej i oszustwa na szkodę KHW S.A. Policjanci z Katowic ustalili, że Katowicki Holding Węglowy poniósł straty w wysokości przynajmniej 14 mln zł. Prokurator zadecydował o poręczeniach majątkowych w kwotach od 15 do 60 tys. zł. Jak informuje KWP w Katowicach, sprawa ma charakter rozwojowy.
Jeszcze niech sie za ziemwit wezma za te przekrety i za mobing i utajnienie wypadkow