Reklama

Kibole GKS-u Katowice i Ruchu Chorzów walczą o płot

Ł. K.
Trwa walka kiboli o płot biegnący wzdłuż ul. Chorzowskiej. Raz pojawiają się napisy pseudokibiców GKS-u Katowice, a raz Ruchu Chorzów. Kilka dni temu płot zamalowali ci drudzy. Wulgarne napisy zostaną usunięte przez miasto.

Jakiś miesiąc temu ktoś namalował na blaszanym płocie naprzeciwko Silesia City Center symbole Ruchu Chorzów. Już następnego dnia napis został zamalowany i pojawił się nowy, tym razem „GKS Katowice”. Kilka dni temu znowu blachę pomalowali kibole Ruchu Chorzów. Pojawiły się wulgarne hasła pod adresem kibiców Gieksy i Górnika Zabrze. Katowiccy i zabrzańscy pseudokibice mają porozumienie. Teraz kwestią czasu jest kolejna odpowiedź kiboli GKS-u. Miasto o problemie wie, ale nie reagowało celowo. Zamalowywanie kibolskich haseł kończy się zwykle tak, że wandale jeszcze bardziej niszczą odmalowaną ścianę. Jak poinformowało nas biuro prasowe UM Katowice, ściany są odmalowywane obowiązkowo tylko w przypadku wulgarnych haseł. Tak będzie w tym przypadku. MZUiM będzie musiał zareagować. Pytanie czy zareaguje szybciej niż kibole GKS-u.

Tak wyglądał płot w zeszłym tygodniu:

A tak wygląda teraz:


Tagi:

Dodaj komentarz

*
*