Reklama

Kibol GKS-u Katowice zatrzymany za pobicie i narkotyki

Ł. K.
W chwili zatrzymania miał przy sobie 3 maczety i gaz. Policjanci namierzyli w czwartek pseudokibica GKS-u Katowice, który jest podejrzany o pobicie. Prawdopodobnie handlował też narkotykami. Jest dobrze znany katowickim policjantom.

Kiedy 20-latek wjechał na myjnię samochodową przy al. Korfantego, niedaleko sklepu Biedronka, funkcjonariusze wkroczyli do akcji. Do zatrzymania zostali zaangażowani policyjni antyterroryści. Na miejscu policja przeszukała samochód pseudokibica GKS-u Katowice. Były w nim 3 maczety, jedna z nich pod wycieraczką, i gaz. Kolejnym krokiem było przeszukanie mieszkania. Tam funkcjonariusze zabezpieczyli amfetaminę. Dokładnej ilości narkotyku prokuratura nie chce ujawniać. Jak informuje kom. Aneta Orman, oficer prasowy KMP w Katowicach, mężczyzna był już znany policjantom, którzy od lutego prowadzili sprawę pobicia 26-letniego mężczyzny. Doszło do niego w jednym z katowickich lokali. W toku śledztwa ustalili, że sprawcą może być 20-latek. Istniały też obawy, że kibol ma broń palną.
Teraz jest już w rękach policji. Dzisiaj, około południa, został doprowadzony do prokuratury. Usłyszał zarzuty posiadania narkotyków oraz pobicia.


Tagi:

Dodaj komentarz

*
*