Reklama

Jest szansa, że przez 3 lata nie będzie podwyżek cen wody

Grzegorz Żądło
Co roku na początku lutego wchodziła w życie nowa taryfa opłat za wodę i odprowadzanie ścieków. Tym razem jest inaczej. Nowe prawo wodne wprowadziło duże zmiany w funkcjonowaniu przedsiębiorstw wodociągowych. Jedna z najważniejszych dotyczy właśnie stawek za wodę i ścieki. Od teraz taryfa będzie obowiązywać nie przez rok, a trzy lata.

Do tej pory sytuacja wyglądała tak, że wodociągi przedkładały pod koniec roku propozycję stawek prezydentowi miasta. Ten zgłaszał swoje uwagi i przekazywał je wraz z projektem radzie miasta. To właśnie radni podejmowali uchwałę w sprawie ceny wody i odprowadzania ścieków, choć tak naprawdę mieli niewiele do powiedzenia. Nawet jeśli nie zgadzali się z zaproponowanymi cenami, te po pewnym czasie i tak wchodziły w życie. Teraz będzie inaczej. Na podstawie znowelizowanej ustawy „Prawo wodne” taryfy będą weryfikowane, opiniowane i zatwierdzane przez Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie. Początkowo wniosek będzie trafiał do centrali w Warszawie, a następnie będzie się nim zajmował regionalny zarząd Wód Polskich. Ceny wody i odprowadzania ścieków będą obowiązywały przez trzy lata i tylko w uzasadnionych przypadkach będą mogły ulec zmianie. – Chodzi tu o udokumentowane zmiany warunków ekonomicznych oraz wielkości usług i warunków ich świadczenia – mówi Agnieszka Jaszkaniec, rzecznik prasowy Katowickich Wodociągów.

Zmiana przepisów powoduje szereg problemów dla przedsiębiorstw wodociągowych, ale dla odbiorców może być korzystna. Na razie jednak wiele jest niewiadomych. Największa dotyczy wprowadzonych nowymi przepisami opłat za usługi wodne, które będą ponosić Katowickie Wodociągi w związku z odprowadzeniem ścieków oraz Górnośląskie Przedsiębiorstwo Wodociągów w związku z poborem wód. Tyle że wciąż nie wiadomo jak duże będą te opłaty, bo nie ma rozporządzenia w tej sprawie. „Profilaktycznie” GPW zaproponowało swoim odbiorcom (w tym Katowickim Wodociągom) zdecydowanie wyższą niż obecnie cenę sprzedaży wody. Zamiast 2,25 zł za m sześć (przy odpowiednio dużych zakupach – 2,19 zł), GPW chce 2,59 zł/m sześć. Katowickie Wodociągi na taką stawkę się nie zgodziły i propozycję swojej taryfy dla odbiorców oparły na dotychczasowej cenie.

Na razie obowiązują przepisy przejściowe. Katowickie Wodociągi złożyły w listopadzie 2017 roku projekt taryfy do prezydenta miasta. Ten nie mógł już go przekazać radnym, bo weszła w życia nowa ustawa. Wniosek taryfowy trafił więc do prezesa Krajowego Zarządu Gospodarki Wodnej, który z dniem 1 stycznia wszedł w struktury Państwowego Gospodarstwa Wodnego „Wody Polskie”. Teraz „Wody Polskie” muszą wrzwać wodociągi do przedstawienia taryfy na 3 lara. Potem w ciągu 90 dni „Wody Polskie” muszą wydać pozytywną lub negatywną opinię, która będzie równoznaczna z zatwierdzeniem lub odrzuceniem taryfy. W tym czasie, przez 180 dni od dnia wejścia w życie nowelizacji „Ustawy o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków”, obowiązuje dotychczasowa taryfa za dostarczaną wodę i odprowadzanie ścieków.

Co to wszystko oznacza dla mieszkańców? Na razie cena wody się zmieni. Jeśli okaże się, że GPW nie będzie musiało płacić znacząco wyższych opłat za pobór wód, wówczas przygotowana przez Katowickie Wodociągi taryfa może obowiązywać przez najbliższe trzy lata. Jest więc szansa, że ceny dostarczania wody i odprowadzania ścieków pozostaną na dotychczasowym poziomie.


Tagi:

Dodaj komentarz

*
*