Zniknie jedno bezpośrenie połączenie z Gliwic do Warszawy, pojawi się inne. PKP Intercity reaguje na głośne wołanie różnych środowisk o nieodcinanie na torach Gliwic od stolicy. Jest też zapowiedź odnośnie Pendolino.
Na medialną histerię pt. „Pendolino nie dla Gliwic”, do której przyłączyli się samorządowcy i politycy, patrzyłem z przymrużeniem oka. Ot, typowe polskie żale i kompleksy. W końcu to sprawa życia i śmierci, że przez jedno czy drugie miasto nie przejedzie albo przejedzie i nie zatrzyma się taki cud techniki. Jakoś niewiele osób chciało zauważyć, że ceny za przejazd Pendolino będą wyższe niż innymi pociągami, a czas przejazdu tylko nieznacznie krótszy. Zwyciężyło poczucie urażonej dumy. Kiedy więc doszła do tego informacja o likwidacji jedynego bezpośredniego połączenia Gliwic z Warszawą, obraz klęski i rozpaczy jeszcze się powiększył. Teraz być może będzie ciut mniejszy. PKP Intercity poinformowało właśnie, że wraz z nowym rozkładem w grudniu z Gliwic do stolicy będzie można bezpośrednio dojechać nowym pociągiem. – Od grudnia planujemy uruchomić połączenie kategorii Express InterCity (EIC) na trasie Gliwice – Warszawa – Gliwice. Pociąg kursował będzie w atrakcyjnych godzinach – informuje Zuzanna Szopowska rzecznik PKP Intercity. Te atrakcyjne godziny to wyjazd ze Śląska po godz. 5 (przyjazd do Warszawy ok. 8.15) i powrót ok. 16.45 (przyjazd do Gliwic ok. 20). Dodatkowo pani rzecznik dorzuciła jeszcze dobrą radę i nadzieję. – Poza możliwością korzystania od grudnia tego roku z pociągów Pendolino kursujących do i z Katowic (mających zapewnione skomunikowanie z Kolejami Śląskimi), w najbliższych latach planujemy aby nowy pociąg kursował także do Gliwic.
PKP Intercity chwilowo pożar ugasiło, obiecało coś na przyszłość i tylko ta propozycja przesiadki z Kolei Śląskichdo Pendolino brzmi trochę mało poważnie.
