Prezydent Katowic Marcin Krupa zdecydował gdzie powstaną trzy miejskie baseny. Jeszcze w tym roku ma zostać ogłoszony przetarg na prace projektowe.
Budowę trzech basenów Marcin Krupa zapowiedział w ubiegłorocznej kampanii wyborczej. Przekonywał, że będzie to lepsze rozwiązanie niż obiecywana od lat przez jego poprzednika Piotra Uszoka budowa aquaparku. Chociaż miejsce, gdzie miał powstać, będzie także lokalizacją jednego z basenów. To teren byłego stadionu Gwardii w pobliżu skrzyżowania ulic Kościuszki i Zgrzebnioka. Drugi basen zostanie zbudowany w miejscu istniejącego otwartego kąpieliska. Trzeci miał powstać na styku Zawodzia, Bogucic i Dąbrówki Małej (ul. Bohaterów Monte Cassino i Leopolda). I tu pojawił się problem. Badania geologiczno wykazały, że grunt w tym miejscu nie jest nośny. Mówiąc wprost, trudno byłoby na nim coś zbudować. – Na grubości od 3,5 do 9,5 metra ziemię w tym miejscu trzeba by wymienić. Ale i to nie rozwiązałoby problemu. Bo warstwa, która jest pod spodem, również bezpośrednio nie nadaje się do posadowienia budynku. Konieczne byłoby zastosowanie np. palowania. A to znacznie podrożyłoby koszty inwestycji – tłumaczy Adam Kochański, naczelnik wydziału inwestycji UM w Katowicach.
O ile konkretnie wzrosłyby koszty budowy nie wiadomo. Tego firma wykonująca badania nie analizowała. Prezydent mówił dzisiaj na sesji, że w grę wchodzą „grube miliony”. Dodał też, że rezygnacja z budowy basenu na styku Bogucic, Zawodzia i Dąbrówki Małej nie oznacza, że nic się tam nie będzie działo. – Ten teren można w inny ciekawy sposób zagospodarować. Będziemy nad tym pracować.
Trzeci basen ma za to powstać przy ul. Konnej (boczna od ul. Hallera), naprzeciwko MDK „Szopienice-Giszowiec”. Badania, które prowadzone były również w tym miejscu, wykazały, że podłoże jest tu piaskowe, czyli odpowiednie do postawienia dużego budynku.
W listopadzie miasto chce ogłosić przetarg na prace projektowe. Baseny mają być gotowe w 2018 roku.W każdym ma się znaleźć basen pływacki, mini strefa spa i miejsce dla dzieci.
