Reklama

Program 500 plus niektóre osoby może jeszcze bardziej zniechęcić do pracy – mówi dyrektor PUP w Katowicach [WYWIAD]

Barbara Zając w swoim gabinecie.

Grzegorz Żądło

Skoro już teraz wiele osób radzi sobie bez pracy, to co się stanie, jeśli dostaną dodatkowe pieniądze z programu 500+?

Będzie trudniej zaktywizować osoby, które są u nas zarejestrowane. Ich niechęć do pracy może się jeszcze zwiększyć.

A jaki wpływ na rynek pracy może mieć zwiększenie minimalnej płacy godzinowej do 12 zł przy umowach zlecenia?

Może zmniejszyć się liczba ofert pracy, a przy okazji zwiększy się szara strefa. Uważam, że Państwowa Inspekcja Pracy powinna być kadrowo wzmocniona, żeby można było wyegzekwować te nowe przepisy.

W tym roku PUP w Katowicach do prac społecznie użytecznych skieruje tylko 40 osób. Czy gdyby urząd miasta przekazał na ten cel więcej pieniędzy, można by zaktywizować więcej ludzi?

Mam nadzieję, że w kolejnych latach dostaniemy więcej pieniędzy. Z drugiej strony efektywność zatrudnienia po pracach społecznie użytecznych jest niewielka. Ona jest na poziomie 6-8%, bo pomimo, że te osoby pracują dwie godziny dziennie, zdarza się, że to i tak jest dla nich za dużo.

Z danych statystycznych wynika, że 57% zarejestrowanych w PUP osób to osoby długotrwale bezrobotne, czyli takie, które nie przepracowały co najmniej 12 miesięcy w ostatnich dwóch latach. Zagłębiając się dalej w statystykę widać wyraźnie, że to najczęściej ludzie bez wykształcenia. Czy to główny powód bycia długotrwale bezrobotnym?

Są osoby z wykształceniem podstawowym albo nawet z podstawowym niepełnym i jeżeli chcą, to znajdują pracę. Nie można powiedzieć, że to właśnie brak wykształcenia skazuje ludzi na długotrwałe bezrobocie. Te osoby często funkcjonują albo w szarej strefie, albo na umowę o dzieło. Niemniej można stwierdzić, że osobom z niskim wykształceniem jest trudniej na rynku pracy. Jeżeli jednak ktoś jest zainteresowany podniesieniem swoich kwalifikacji, są bezpłatne szkoły wieczorowe i można z tego skorzystać. Jeśli tylko ktoś ma chęci do pracy, zawsze coś się dla niego znajdzie.


Tagi:

Komentarze

  1. Wiola 15 listopada, 2016 at 9:44 am - Reply

    Prawda jest taka że PUP nie pomaga w znalezieniu pracy osobom które były aktywne zawodowo z różnych powodów utraciły pracę rejestracja 5 minutowa ankieta u „Doradcy” zawodowego i kolejny termin za 2 miesiące a szkoleń czy prawdziwego doradztwa zawodowego brak. Czasem mam wrażenie że wchodzę do MOPS-u a nie PUP.

Dodaj komentarz

*
*