Reklama

Coraz mniej kradzieży samochodów w Katowicach

Szymon Kosek
Przez długie lata liczba kradzieży samochodów w Katowicach spadała. Kryzys przyszedł w zeszłym roku. Kradzieży było coraz więcej i coraz rzadziej łapano sprawców. Po zmianach w wydziale do walki z przestępczością samochodową, sytuacja się poprawia.

Katowicki wydział do walki z przestępczością samochodową odniósł w zeszłym roku kilka sukcesów. Funkcjonariusze nakryli m.in. warsztat, w którym złodzieje demontowali ukradzione pojazdy. Znaleźli w nim samochód marki BMW, skradziony w noc poprzedzającą akcję. Oprócz niego były tam też częściowo zdemontowane Mazdy 6, dwa samochody marki BMW – 3 i 1 i części z rozmontowanych wcześniej samochodów. Zebrane dowody pozwoliły postawić zarzuty kradzieży w sumie 35 samochodów z województwa śląskiego. Poza tym rozbili jeszcze co najmniej 4 grupy zajmujące się kradzieżami i odzyskali 45 samochodów o łącznej wartości 3 mln złotych.

Mimo to 2016 rok był pod względem przestępczości samochodowej najgorszy od kilku lat. W 2012 roku policja prowadziła 434 sprawy związane z kradzieżami pojazdów. Potem było ich coraz mniej – w 2015 roku liczba ta spadła do 306. Jednocześnie policja coraz częściej łapała sprawców przestępstw. W 2014 33% spraw (na 346) zakończyło się postawieniem zarzutów. Jednak w zeszłym roku tendencja się odwróciła. Liczba prowadzonych spraw wzrosła do 341. Zarzuty postawiono tylko w 16% z nich. – Coraz więcej samochodów na naszych drogach, rosnące zapotrzebowane na części zamienne – mówił w lutym o przyczynach takiej sytuacji komendant Paweł Barski.

By powstrzymać złodziei, katowicka komenda wprowadziła zmiany. – Reaktywowaliśmy wydział samochodowy, w którym trzeba było uzupełnić braki kadrowe. Już pod koniec roku przyniosło to efekty w postaci odnajdowania skradzionych pojazdów. Od początku stycznia widzimy też spadek liczby kradzieży aut – mówił 3 miesiące temu Barski. Do wydziału skierowano trzech policjantów, którzy zajmują się działalnością operacyjną i prewencyjną. Na razie wszystko wskazuje na to, że zmiany przyniosły pożądany skutek. Od 1 stycznia do 30 kwietnia policja rozpoczęła 96 spraw w związku z kradzieżami samochodów. W tym samym okresie w 2016 roku były to aż 134 sprawy. Wzrosła też wykrywalność – w tym roku zarzuty padły w przypadku 34,6% spraw. Rok temu, w tym samym czasie, było to zaledwie 9%.


Tagi:

Dodaj komentarz

*
*