Reklama

Bezdomni w Katowicach zostali policzeni

Noclegownia przy ul. Sienkiewicza.

Ł. K.
Bezdomni w Katowicach policzeni. Wiadomo ile osób przebywa w placówkach i na ulicy. W mieście nadal jest ich dużo.

Znane są już wyniki liczenia bezdomnych w Katowicach. Ogólnopolska akcja odbywa się co dwa lata. Jednak na Śląsku skala bezdomności jest na tyle duża, że zazwyczaj robi się to raz w roku. W tym roku wynik jest nieco lepszy niż w 2018. Bezdomnych w Katowicach jest mniej, ale przyczyn takiego stanu może być kilka. Po pierwsze mniej osób przebywa w placówkach. Po drugie są ferie zimowe, a po trzecie obliczenia nigdy nie są do końca precyzyjne. – Zawsze w okresie zimowym mieliśmy te placówki zapełnione do ostatniego miejsca – mówi Jacek Marciniak, kierownik działu ds. osób bezdomnych w katowickim MOPS-ie. Jak informuje, łącznie można szacować, że bezdomnych w Katowicach jest ok. 500 osób. W tym około 110 osób bezdomnych żyje na ulicy, czyli śpi w piwnicach, ogródkach działkowych, na strychach i w kanałach. Pozostali bezdomni przebywają w placówkach. Oznacza to, że bezdomnych jest mniej niż w zeszłym roku. W 2018 było ich w sumie ok. 679. Natomiast w całym województwie liczba bezdomnych osób wyniosła wtedy ok. 4744 osób, a tych przebywających w pomieszczeniach niemieszkalnych – 651.

Tak, jak w całej Polsce liczenie bezdomnych w Katowicach odbyło się w dniach 13-14 lutego. W marcu powinny być znane wyniki liczenia w całym województwie. W poprzednich latach najwięcej osób bez dachu nad głową było w woj. mazowieckim, a śląskie było pod tym względem na drugim miejscu.


Tagi:

Dodaj komentarz

*
*