Reklama

Będą zmiany na niebezpiecznym przejściu dla pieszych na ul. Sokolskiej

Grzegorz Żądło
To jedno z najniebezpieczniejszych przejść dla pieszych w Katowicach. Kilka dni temu doszło tu do kolejnego potrącenia. Dlatego przy przejściu dla pieszych na ul. Sokolskiej przy skrzyżowaniu z ul. Opolską będą zmiany. Policja i urząd miasta pracują nad rozwiązaniami, które zwiększą bezpieczeństwo w tym miejscu.

Przejście przez Sokolską w pobliżu skrzyżowania z Opolską wymaga od pieszych i kierowców bardzo dużej uwagi. Niebezpiecznie jest zwłaszcza po stronie zachodniej. Kierowcy jadący w kierunku pl. Wolności często w ostatniej chwili widzą pieszych wychodzących zza zaparkowanych samochodów. Niestety, nie wszyscy zdają sobie sprawę z zagrożenia. Po ostatnim potrąceniu 26-letniej kobiety (akurat doszło do niego na innym pasie jezdni), na naszym fanpage na Facebooku mieszkańcy przywoływali przykłady innych wypadków i narzekali na bezpieczeństwo w tym miejscu. Rzeczywiście, policyjne statystyki wyglądają alarmująco. W latach 2016-2017 w obrębie skrzyżowania Sokolska/Opolska doszło do 4 wypadków z udziałem pieszych, w których 4 osoby zostały ranne (w statystykach nie ma wyszczególnionego dokładnie tego przejścia dla pieszych, a jedynie obręb skrzyżowania, ale można z dużym prawdopodobieństwem domniemywać, że właśnie o nie chodzi). Tylko w styczniu tego roku był już jeden wypadek i kolizja. Dlatego odpowiedzialne za bezpieczeństwo służby postanowiły działać. Policja zasugerowała na razie dwa rozwiązania: doświetlenie okolicy przejścia oraz namalowanie przez nim czerwonych pasów, lekko spowalniających samochody.  – Jeszcze dzisiaj (tj. piątek = przyp. red.) odbędzie się spotkanie w tej sprawie, dlatego na razie za wcześnie na mówienie o konkretnych rozwiązaniach – mówi Krzysztof Kaczorowski z biura prasowego UM Katowice.

Pierwsze konkretne ustalenia mają być znane za około tydzień.


Tagi:

Komentarze

  1. Jacek 20 lutego, 2018 at 11:27 am - Reply

    Te przejscie jest nieoswietlone, ludzie przechodzac sobie ubrani na czarno wtapiajac sie w tlo w ogole nie uwazajac. Nawet mi ich nie szkoda, najczesciej to jeszcze kierowca, ktory chwile wczesniej wysiadl z auta i mial podobno sytuacje. Selekcja naturalna.

    • A 20 lutego, 2018 at 1:28 pm Reply

      No oburzające, jak ci ludzie śmią ubierać się na czarno. I jeszcze po mieście chodzić pieszo, zamiast jeździć samochodem jak się należy.

      • Sebastian 20 lutego, 2018 at 4:17 pm Reply

        Można ubierać się na czarno i… ryzykować życie. O własne bezpieczeństwo musimy zatroszczyć się sami! Warto zakładać odblaski.

  2. Mariusz 7 lutego, 2018 at 8:33 pm - Reply

    To bardzo niebezpieczne przejście, które dla przypomnienia, miało być tylko tymczasowe na czas prowadzenia prac w okolicy. Niestety zostało do dziś i przynosi niechlubne żniwo bo ludzie sądzą, że jak jest oznakowane przejście to zwalnia ich to z myślenia i wchodzą na drogę bez rozpoznania sytuacji. Dlatego sądzę, że najlepszym rozwiązaniem zwiększającym bezpieczeństwo w tym miejscu będzie likwidacja przejścia. Tym bardziej, ze stosunkowo niedaleko są dwa inne przejścia, w tym jedno z sygnalizacją świetlną.

  3. Żaneta 4 lutego, 2018 at 8:06 pm - Reply

    19.01.2018 moj brat zostal potrącony po 2 tyg wybudzil sie ze śpiączki po ciężkiej operacji jaką przeszedł. Ale niewiem co musi się stac zeby coś zacząć robić!!!!!

Dodaj komentarz

*
*