Reklama

Antyfaszystowska manifestacja w Katowicach. Miał być marsz, ale nie było

Łukasz Kądziołka
Po jednej stronie hasła nawołujące do odrzucenia nacjonalizmu. Po drugiej – śmiechy. Manifestacja antyfaszystowska miała przejść ulicami Katowic, ale organizatorzy zrezygnowali z marszu. Obok Pomnika Powstańców Śląskich było spokojnie. Nie licząc wyzwisk i środkowych palców.

Zgodnie z zapowiedziami, lewicowe środowiska zebrały się dzisiaj przy Pomniku Powstańców Śląskich. Uczestników nie było tylu ile zakładano. Nie pojawił sie również organizator. Za to pojawiła się kontrmanifestacja, przyszli narodowcy i libertarianie.

Łącznie było niecałe 100 osób z lewicowych środowisk i kilkunastu kontrmanifestantów. Część antyfaszystów miała zasłonięte twarze. Głównie z powodu niskiej frekwencji organizatorzy, jeszcze przed rozpoczęciem manifestacji, podjęli decyzję o tym, że nie będzie marszu. Początkowo środowiska lewicowe miały przejść ulicami Katowic na os. Paderewskiego, pod Pomnik Żołnierza Polskiego. Podczas przemówień padały hasła: „Nacjonaliści to naziści”, „ONR to zbiór zer” i „Polska wolna od faszyzmu”. Chwilę po 17 manifestacja została zakończona. Chociaż przebiegała spokojnie, to zarówno lewicowcy, jak i narodowcy pokazywali sobie środkowe palce i rzucali wyzwiskami. Zgromadzenie zabezpieczali policjanci z oddziału prewencji.


Tagi:

Dodaj komentarz

*
*